Co robię?
Mamy wakacje i pewnie większość z Was gdzieś wyjechała, niektórzy
blisko, niektórzy daleko. Ja właśnie dzisiaj wróciłam do domu, z dwutygodniowego wyjazdu. Obiecywałam sobie nieraz, że wreszcie w
wakacje wezmę się za bloga i zasypię Was niezliczoną ilością postów.
Ahh... nie udało się, oczywiście wakacje nie dobiegły jeszcze końca i
mam kilka planów na to czym z wami się podzielę, jednak nie będzie tego
tak dużo jak przypuszczałam. Nie było mnie tu z miesiąc. Jestem tym zaskoczona,
bo każdy dzień mija mi w mgnieniu oka. Przez te dwa miesiące nie
znalazłam jeszcze czasu na nudę i mam nadzieję, że aż do września mnie
ona nie dopadnie. Podsumowując z wakacji korzystam całkowicie, nawet
wtedy kiedy leżę w łóżku wciągnięta w seriale, nie uważam abym marnowała czas, takie dni też są potrzebne. A oprócz nadrabiania zaległości w serialach, tym jak mijają mi wakacje podzielę się za kilka dni. Pokaże
wam miejsce w Budapeszcie, które mnie urzekło!
5 komentarzy
Ja też nie odczuwam tego, żebym marnowala wakacje. Czasami Kubie pójść na imprezę, wyjść ze znajomymi ale i również posiedzieć w domu i oglądać seriale :D ładne zdjęcia :)
MÓJ BLOG
Przyznam szczerze, że wakacyjne wyjazdy są bardzo potrzebne, aby się zregenerować i nabrać sił.
Pozdrawiam! :)
Ale super zdjęcia! Ja też mam baaardzo aktywne wakacje, nie ma czasu na nudę i przez to na blogu nie pojawiło się u mnie, tak samo jak u Ciebie, tyle postów ile chciałam - ale jeszcze jest czas, więc nie poddaję się i piszę :D
Mój blog :)
Śliczne zdjęcia! Ostatnio tez nadrabiam seriale, na szczescie jeszcze troche czasu do konca wakacji zostalo :)
Zapraszam do mnie, dopiero zaczynam :)
https://rosierlune.blogspot.com/
Świetne zdjęcia. Obserwuje i zapraszam do obserwacji mojego bloga.
NATALIEFASHION97
Prześlij komentarz