FLOWERS

  Tegoroczna wiosna jest zaskakująca, bo prawie od razu z puchowych kurtek przerzuciliśmy się na przewiewne rzeczy. Nowe, wiosenne futerko, które leżało w szafie od paru miesięcy czekając na słońce i lepszą pogodę, wreszcie zostało wyjęte przeze mnie z szafy. Niestety nie nacieszyłam się nim zbyt długo. W tym roku etap noszenia cieplejszych płaszczy i swetrów trwał zaledwie niecały tydzień. Trochę mi tego brakuje, ale nie chcę zapeszać. Eleganckie futerko połączyłam ze zwiewną koszulą w kwiaty. Od zawsze marzyła mi się kwiecista koszula. Po długich poszukiwaniach trafiłam na taką, która podbiła moje serce nie tylko wzorem, ale też materiałem. To właśnie z tego powodu mam w szafie ich dwie wersje kolorystyczne. Wyjątkowym jak na mnie elementem garderoby są nałożone przeze mnie granatowe spodnie poszerzane w nogawkach i ozdobione falbanami. Całość dopełniłam czarnym zegarkiem i złotą bransoletą.




14 kwietnia 2018 - 34 komentarzy

#OOTD

  Dzisiaj postawiłam na coś prostego. Na codzień uwielbiam nosić luźne t-shirty, które z łatwością dopasowują się do całej stylizacji. Moim ulubieńcem, który mam w szafie od miesiąca jest t-shirt ze zdjęć. Szczególnie spodobały się mi w nim perełki, które dodają nonszalancji. Wszystko połączyłam z granatowymi spodniami z wysokim stanem i złotymi dodatkami. Dzisiaj nie ma nad czym się szczególnie rozpisywać, wszystko pokażą Wam zdjęcia.


30 marca 2018 - 11 komentarzy

Szał na apaszki

  W tym sezonie apaszki to totalny hit, z którym każdy z nas mógł spotkać się nie raz. Na przykład w sklepie przy półkach z akcesoriami lub na wielu instagramowych kontach. Wplecione we włosy, zastępujące pasek lub te przewiązane przez rączkę od torebki dodają ciekawości całej stylizacji, a także elegancji. Dodatkowo nie musimy ograniczać się wzorem czy kolorami. Im bardziej barwne i nietypowe, tym bardziej oddają oryginalność naszego looku. Poniżej przygotowałam dla Was inspiracje i propozycję sklepów, w których z pewnością znajdziecie coś dla siebie.


4 marca 2018 - 18 komentarzy

Black & Gold

  W tym roku zima nie równała się arktycznym temperaturom, pomijając teraźniejszy tydzień, który okazał się być mroźnym. Dzięki temu, przez prawie całą zimę mogłam pozwolić sobie na szary, oversizowy, kończący się przed kolanem płaszcz, w którym ostatnio czuję się najlepiej. Szarość i czerń to niewątpliwie pójście na łatwiznę, mimo to większości z nas barwy te towarzyszą niezwykle często, ponieważ wyglądają elegancko i pasują do wszystkiego. Kolory te okazują się bezpiecznym rozwiązaniem, które dają wspaniały efekt, pod warunkiem, że wprowadzimy detale lub małe dodatki, które dodadzą naszej stylizacji świeżości. Jednolite kolory przełamałam złotym zegarkiem, paskiem ze złotą klamrą i co najważniejsze miedzianym swetrem, którego duże prześwity spowodowały, że pod spód nałożyłam ciemno szary golf.  Moim zdaniem wszystko w łatwy sposób stworzyło zgrany komplet. 


25 lutego 2018 - 16 komentarzy

BOHO



 Są takie rzeczy, które nigdy nie wychodzą z mody, albo często powracają jako największe hity. Styl boho, szczególnie w połączeniu z sukienkami maxi króluje od dawna. Przy ich wyborze kierujemy się głównie tym czy są wykonane z zwiewnych, lekko transparentnych materiałów, często zakończonych falbankami. Ostatnio mam dość szarawych i ciemnych kolorów, które utożsamiają się z pogodą za oknem, między innymi przyczyniając się do jej depresyjnej atmosfery. Staram się wybierać sukienki w kolorowe wzory, które skradły moje serce. A wy lubicie zwiewne, kolorowe sukienki, niezależnie od pory roku?



Zdjęcia Markiewitch

Makijaż Radoslav.mua



11 lutego 2018 - 19 komentarzy

Butelkowa zieleń

  Trudno mi się zdecydować na kolory, które będą przewodzić w moim nowym pokoju. Od dłuższego czasu stawiałam na róż, biel i różowe złoto, myśląc, że w mojej wizji nic nie ulegnie już zmianie. Ostatnio butelkowa zieleń, która dodaje wnętrzu elegancji i szyku podbiła moje serce. Dodatkowo sprawia ona, że nasze miejsce wydaje się ciekawsze. Wybór takiego koloru na ścianę lub tapetę może być dużym wyzwaniem, na które ja sama bym się nie odważyła. Małym, a za to dającym duży efekt dodatkiem, są kwiaty te o ciemnych, ogromnych liściach, kojarzące się z tropikalnymi krajami. Takie ogromne rośliny w pokoju dodają energii i z pewnością pasują do każdego wystroju. Gdy brakuje nam odwagi, możemy postawić na mniejsze dodatki takie jak na przykład poduszki czy narzuty. Dzisiaj przychodzę do Was z czymś nietypowym jak na mój blog, czymś co pochłonęło mi wczoraj około 5 godzin pracy, a zarazem nie znudziło mnie w nawet najmniejszym stopniu, czyli inspiracjami. Robienie sklejek i szukanie zdjęć było dla mnie wielką przyjemnością, więc mogę Wam obiecać, że nie jest to taki pierwszy i jedyny post.


21 stycznia 2018 - 21 komentarzy

Niewymuszony szyk

  Byliście kiedykolwiek w Paryżu? Moja lista miejsc do zwiedzenia jest naprawdę długa, lecz Francja zajmuje na niej wysokie miejsce. Mimo tego, że nigdy tam nie byłam, z filmów, zdjęć i różnych artykułów zwróciłam uwagę, na paryżanki, które starają się wyglądać szykownie przy każdej możliwej okazji. Słyszałeś kiedykolwiek, aby po mieście chodziły w dresie lub spranej bluzie? Może nam się wydawać, że godzinami siedzą przed lustrem, a stworzenie outfitu zajmuje im sporo czasu. Mija się to jednak z prawdą, elegancja paryżanek nie wygląda na wymuszoną, jest delikatna, naturalna i nieraz zaskakuje prostotą.

  "Mniej znaczy więcej" słyszałeś o tym? Mawiała tak najbardziej modna paryżanka Coco Chanel. Po chwili zastanowienia trudno jest się z nią nie zgodzić. Elegancja nie jest równa szyi obwieszonej koliami, wielkim bransoletom i mieniącym się dodatkom, im prościej tym lepiej. Wybierz to w czym czujesz się pewnie i wygodnie, właśnie tym kierują się paryżanki. Jest to pierwsza zasada, która sprawia, że zawsze wyglądają dobrze. Stawiają na wygodę, ale zarazem odrzucają niechlujstwo. Nawet w gorszy dzień nie dają pokonać się lenistwu.

  Ja postawiłam na sukienkę, która jak dla mnie jest jednym z wygodniejszych elementów garderoby. Nie wymaga od nas ciągłego eksperymentowania, jak to czasami bywa z doborem góry do spodni. Złoty wzór na sukience emitujący łańcuchy dodał jej elegancji i sprawił, że jest ona ciekawsza. Nie chcąc przesadzić nie nałożyłam wielu dodatków. Zegarek, drobna bransoletka i okulary, a wszystko to w kolorze złota nie sprawiły mojego looku ciężkim. Jak na pogodę przystało zarzuciłam na siebie szary, długi płaszcz, który swoim neutralnym kolorem dodał elegancji.


| Sukienka - Asos (sh) | Okulary - Zaful | Zegarek - Daniel Wellington | Beret - Mohito| Płaszcz - Mango |

15 stycznia 2018 - 22 komentarzy
Copyright © 2009–2017 Joanna Szwed
Template: Wojtokuba.pl